Wycieczka Rowerowa

Dziś wybieramy się na wycieczkę rowerową ze znajomymi. Jest piękna pogoda, to trzeba korzystać. Choć wieczory już chłodne :) Zamierzamy odwiedzić okoliczne wioski, może odwiedzimy czyjąś babcię. Nie mamy konkretnego jeszcze planu. Jedziemy sporą grupą. Myślimy jeszcze, żeby zabrać ze sobą namioty i przenocować gdzieś pod gołym niebem. Wziąć elektryczny grill, albo rozpalić ognisko. I biesiada gotowa. Jeszcze gitarki brakuje i przyśpiewek nocnych tak jak to kiedyś bywało. Fajnie będzie :) W starym gronie. Spotkać, pojeździć rowerami w dalekie trasy, jak to kiedyś bywało, praktycznie co tydzień w okresie letnim i jesiennym.
Czy zimno, czy nie. Na rowery. Ostatnio znalazłam artykuł w necie o butelce obfitości do roweru, która sama się napełnia wodą podczas jazdy rowerem. Niezły wynalazek. Bardzo przydatny dla kogoś kto uprawia kolarstwo, lub lubi jeździć w dalekie trasy rowerem. Wtedy nie musi się martwić o napój, czy sklep spożywczy, tylko jest samowystarczalny. Nie do końca w to wierzę, że pod wpływem promieni butelka sama napełnia się wodą, ale jeśli takie coś gdzieś istnieje to, bardzo bym chciała to mieć.

http://www.antyradio.pl/Technologia/Gadzety/Rowerowa-butelka-obfitosci-6417

Dobra, lecę się powoli szykować, bo znowu będą na mnie czekać tak jak ostatnio. Często zdarza mi się spóźniać, nigdzie nie mogę się wyrobić. Dziś jeszcze okropnie spałam, bo walczyłam z komarami, które wleciały do pokoju i mnie ostro pogryzły. O! Muszę wziąć coś, od komarów. Bo inaczej nas tam wszystkich zeżrą.